Przetarg na budowę środkowego odcinka autostrady A1 w naszym regionie od Bełku do Świerklan wygrała austriacka firma Strabag. A ponieważ katowicki oddział Generalnej Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odrzucił protest polsko – niemieckiego konsorcjum DTP Perrassement – Hermann Kirchner – PRM Mosty Łódź, a to nie zaskarżyło decyzji do Krajowej Izby Odwoławczej przy prezesie Urzędu Zamówień Publicznych, mamy wykonawcę ostatniego fragmentu trasy w naszym województwie.
- Aktualnie dokumentację przetargową sprawdzają pracownicy UZP oraz ministerstwa infrastruktury. Mają na to do trzech tygodni. Jeśli nie będzie żadnych zastrzeżeń podpiszemy umowę z firmą, która wygrała przetarg - mówi Anna Zaniat, szefowa wydziału realizacji projektu w oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach. Od tego momentu Strabag będzie miał miesiąc, by rozpocząć roboty. Wychodzi na to, że prace ruszą we wrześniu.
A1 zaplanowano już w latach 60. jako fragment Transeuropejskiej Autostrady Północ – Południe. Miała ona połączyć Skandynawię z krajami basenu Morza Śródziemnego. W latach 1978 – 1989 wykonano nawet pierwszy odcinek drogi z Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego. W marcu zeszłego roku ruszyła budowa 15,5 km odcinka Sośnica – Bełk, a potem Świerklany – Gorzyczki. Na obu z nich prace postępują bardzo szybko.
Komentarze