Powodzianie powodzianom


- Wprawdzie sama Orlova nie ucierpiała podczas tegorocznej powodzi w Czechach, ale nasi partnerzy zwrócili się do nas z prośbą o pomoc dla innych gmin. Umówiliśmy się, że my im dostarczymy dary, oni natomiast zajmą się przekazaniem ich potrzebującym. W biedzie trzeba sobie pomagać; dzisiaj oni, jutro my - mówi burmistrz Rydułtów Alfred Sikora.Na razie do Orlovej przekazano środki myjące i dezynfekujące, dziesięć osuszaczy do pomieszczeń oraz pokaźny transport wody mineralnej. Osuszacze pozostały z powodzi z 1997 roku. Gmina otrzymała je wówczas właśnie od Czechów. Pozostałe dary zakupione zostały za pieniądze publiczne. Władze miasta planują organizowanie dalszej pomocy dla czeskich powodzian. Prawdopodobnie po rozpoczęciu roku szkolnego włączą się do niej dzieci i młodzież szkolna.

Komentarze

Dodaj komentarz