O tym, czy samochód dostawczy wjedzie na rynek, czy nie, decyduje dziś patrol straży miejskiej
O tym, czy samochód dostawczy wjedzie na rynek, czy nie, decyduje dziś patrol straży miejskiej

Wprowadzone z początkiem roku ograniczenia dla ruchu samochodów w ścisłym centrum miasta wywołują wiele kontrowersji, zwłaszcza wśród właścicieli sklepów i mieszkańców, którzy nie mając garaży, mogą parkować swe samochody wyłącznie na ulicy. Prezydent Adam Fudali uznał argumenty handlowców i zgodził się, by doraźnie samochody dostawcze mogły wjeżdżać do strefy między 10 a 17, na co nie pozwalały im wprowadzone właśnie ograniczenia.
– To okres przejściowy. Zbieramy opinie właścicieli sklepów, budynków, mieszkańców strefy i przechodniów. Szukając kompromisu, zastanawiamy się nad rozwiązaniem, które z jednej strony zagwarantuje sklepom niezbędne dostawy towaru, a z drugiej maksymalnie ograniczy liczbę pojazdów w strefie – powiedział nam Jacek Hawel, naczelnik magistrackiego wydziału dróg.
Obecnie o tym, czy samochód dostawczy może wjechać do strefy, czy nie, decyduje patrol straży miejskiej. Bardzo prawdopodobnym docelowym rozwiązaniem jest na dziś wprowadzenie specjalnych kart dla dostawców.

Komentarze

Dodaj komentarz