W rejonie stawu na Paruszowcu padło 14 łabędzi
W rejonie stawu na Paruszowcu padło 14 łabędzi

W ostatnich tygodniach padło 14 łabędzi, które zimowały w rejonie zbiornika na Paruszowcu Piaskach. Inne ptaki tego gatunku są bardzo osłabione. Wśród mieszkańców gruchnęła plotka, że może to być ptasia grypa.
– Specjaliści stwierdzili, że przyczyną zgonu jest krwotoczne zapalenie przewodu pokarmowego. Spowodowała je niewłaściwa dieta, czyli dokarmianie przez ludzi rozdrobnionym chlebem, który kwaśnieje w wodzie – dementuje Ryszard Wilk, powiatowy lekarz weterynarii w Rybniku. Jak dodaje, zakazał dokarmiania ptaków chlebem. Można rzucać im niesolone surowe warzywa, np. rozdrobnioną marchewkę i buraki, oraz zboża, bo zimą łabędzie są głodne. W akcję pomocy ptakom zaangażowali się magistraccy urzędnicy. Doktor Wilk wziął udział w posiedzeniu zespołu reagowania kryzysowego. – Ustalono, że do szkół i mediów trafią stosowne ulotki, które rozwieszono też wokół zbiornika. Pod nadzorem lekarza weterynarii zbudowano pomost, z którego można dokarmiać ptaki – informuje Lucyna Tyl z biura prasowego magistratu. Ulotkę przygotowała stacja ornitologiczna Muzeum Instytutu Zoologii Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku. Podobnego problemu nie zanotowano dotąd w innych miastach regionu.

Komentarze

Dodaj komentarz