Za wyrobiska trzeba płacić

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę Jastrzębskiej Spółki Węglowej w sprawie obłożenia podatkiem od nieruchomości podziemnych wyrobisk kopalni Budryk w Ornontowicach. Skarga dotyczyła podatku za rok 2003, który JSW zapłaciła gminie, chcąc uniknąć dodatkowych kosztów związanych z ewentualnym postępowaniem komorniczym. Kwota wraz z odsetkami wyniosła niemal 8 mln zł.
Ornontowice były pierwszą gminą, która upomniała się o te pieniądze. Dopiero za nią poszły inne samorządy górnicze. W sumie w 2008 roku JSW zapłaciła im 53 mln zł. Decyzja sądu otwiera gminom drogę do roszczeń za kolejne lata. W grę wchodzą ogromne pieniądze, ponieważ obciążenia spółki za lata 2003-2008 szacowane są na 261 mln zł. Sędzia Wiesław Moryc, rzecznik WSA w Gliwicach, wyjaśnił, iż sąd podzielił stanowisko organu niższej instancji, że budowle w wyrobiskach podlegają podatkowi od nieruchomości, a określenie budowli nie jest tożsame z określeniem budynku w rozumieniu prawa budowlanego. JSW nie zgadza się z interpretacją słowa budowla i zapowiada odwołanie do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
– Złożymy je tuż po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia orzeczenia – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka spółki. Wyrok spowodował, że na zimne zaczęto chuchać również w Kompanii Węglowej. Jej zarząd podjął decyzję o utworzeniu rezerwy w wysokości około 220 mln zł, z których można by zapłacić ewentualne podatki za lata 2004-2008 oraz za bieżący rok. W sumie chodzi odpowiednio o kwoty 185 i około 35 mln zł. Według Zbigniewa Madeja, rzecznika koncernu, utworzenie tej rezerwy przyczyni się do skorygowania wyniku finansowego za ubiegły rok.



W sprawie opodatkowania wyrobisk górniczych stanowisko ma zająć Trybunał Konstytucyjny, ale chyba jeszcze przyjdzie poczekać na orzeczenie. Nie ma też nowelizacji prawa górniczego, korzystnej dla kopalń, choć projekt ustawy leży w Sejmie. (MS)

Komentarze

Dodaj komentarz