Wyłączono iluminacje spektakularnych miejsc, m.in. Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, Koloseum w Rzymie, opery w Sydney czy mostu Golden Gate w San Francisco. – Powstrzymanie zmian klimatu wymaga wspólnego działania wszystkich rządów na świecie. Ta akcja to taki społeczny protest, który ma uświadomić problem politykom – tłumaczy Wojciech Stępniewski z WWF Polska. Od początku w projekcie uczestniczą Ornontowice. – Nie liczyliśmy, ile oszczędzamy na energii, wyłączając na godzinę oświetlenie naszego urzędu. Najważniejsza jest tu solidarność wszystkich ludzi i zwrócenie uwagi na problem zmian klimatycznych – podkreśla Aleksandra Malczyk z urzędu gminy.
Po raz pierwszy do akcji przyłączył się natomiast Racibórz. Jak wyjaśnia Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzecznik prasowa magistratu, miasto kojarzone jest z ekologią, więc nic dziwnego, że postanowiło brać udział w przedsięwzięciu. Światła w domach wyłączali także mieszkańcy Rybnika, Raciborza, Jastrzębia, Żor, Wodzisławia, Radlina, Pszowa i Czerwionki-Leszczyn.
Komentarze