Wkrótce na przystankach nie będzie wolno palić
Wkrótce na przystankach nie będzie wolno palić


Kazimierz Berger, dyrektor Zarządu Transportu Zbiorowego, wspomina, że w przeszłości taki zakaz na wniosek sanepidu wpisano do uchwalonego przez radnych regulaminu korzystania z przystanków autobusowych. Rygor istniał jednak tylko na papierze, ponieważ wtedy nie było jeszcze specjalnej sejmowej ustawy. – Niepalący pasażerowie skarżą się na palaczy zwłaszcza w czasie niepogody, gdy pod daszkiem przystanku panuje często spory tłok i dym jest dokuczliwy. Odrębna sprawa to względy porządkowe, bo palacze, wsiadając do autobusu, chcą się jeszcze zaciągnąć, a potem rzucają niedopałki byle gdzie. Czasem jest to wręcz niebezpieczne – mówi Kazimierz Berger.
Zakaz zacznie obowiązywać 14 dni po opublikowaniu uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego, czyli za jakieś półtora miesiąca.



Jeszcze w tym roku na dworcu przy ul. Budowlanych mają pojawić się kamery monitoringu, a wtedy na łamanie zakazu palenia szybko będzie mogła reagować straż miejska. Kazimierz Berger zapowiada jednak, że nie zamierza wytyczać osobnych miejsc dla palaczy. (WaT)

Komentarze

Dodaj komentarz