Działacze dzielnicowi (na pierwszym planie Józef Gawliczek) otrzymali propozycje zmian na spotkaniu w magistracie
Działacze dzielnicowi (na pierwszym planie Józef Gawliczek) otrzymali propozycje zmian na spotkaniu w magistracie


Na ostatniej sesji powołano specjalną komisję, w skład której weszło siedmiu radnych i trzech urzędników. W każdy czwartek aż do 19 czerwca (w godzinach od 15 do 17) jej członkowie będą dyżurowali w magistracie i zbierali opinie mieszkańców na temat planowanych zmian, których propozycje przygotowali radcy prawni urzędu. Każdy może je prześledzić na stronie www.rybnik.pl w zakładce konsultacje. Po przeprowadzeniu konsultacji komisja przedstawi uwagi i wnioski mieszkańców miejskiej komisji samorządu. Ostatecznym kształtem statutów zajmie się rada miasta, ale prawdopodobnie dopiero na pierwszej powakacyjnej sesji. W ramach poprawek ma również dojść do zmiany granic między Gotartowicami a Ligocką Kuźnią oraz między Boguszowicami Starymi a Kłokocinem, bo sprawa wywoływała sporo kontrowersji, choć nie miała żadnych skutków prawnych.
– Europa się łączy, a my wciąż chcemy dzielić. Dla mnie idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby Rybnik miał tylko cztery dzielnice: wschodnią, zachodnią, południową i północną, zaś cały statut rady dzielnicy mieścił się na kartce formatu A4 – komentuje prezydent Adam Fudali. Inni zwracają uwagę, że rady dzielnic to najniższy szczebel samorządu, a skoro nawet w tym przypadku trzeba określać przepisami np. sposób usprawiedliwiania nieobecności, nie najlepiej to świadczy o stosunkach międzyludzkich w lokalnych społecznościach.



Jak mówi Leszek Kuśka, szef zarządu dzielnicy Gotartowice, gdy poprzednio wprowadzano zmiany do statutów, Gotartowice zmniejszyły się o ok. 300 hektarów, a po stronie Ligockiej Kuźni znalazło się 30 gotartowickich domów, w tym obejście jednego z działaczy. – Co ciekawe, zmieniono granice z czasów, gdy Gotartowice były jeszcze samodzielną gminą – mówi Leszek Kuśka. Te błędy graniczne nie miały żadnych konsekwencji, bo w tym czasie nie odbyły się żadne dzielnicowe wybory, ale urzędnicy z wydziału geodezji zajmą się ich naprawieniem. (WaT)

Komentarze

Dodaj komentarz