October Leaves z Rybnika zagrał na scenie młodych talentów
October Leaves z Rybnika zagrał na scenie młodych talentów

Na tym czterodniowym święcie muzyki nie mogło zabraknąć rybniczan.
Przyjechali zarówno fani z naszego regionu, jak i osoby, które przy festiwalu... pracowały. – Spełniły się moje marzenia – mówił nam Rafał Placek z Rybnika, który robił zdjęcia dla Alter Artu, agencji, która organizuje imprezę. – Zawsze chciałem pojechać na Heinekena. W tym roku nie dość, że byłem, to jeszcze mogłem fotografować gwiazdy! – dodał.
Gabriela Bogaczyk z Czerwionki była jedną z dziennikarek akredytowanych na Open’erze. Nagrywała materiał dla studenckiego Radia Egida z Katowic. Gabrysia skończyła liceum i wybiera się na studia. Kilka miesięcy temu nawiązała współpracę z Egidą. – Przede wszystkim jestem tu jako fanka muzyki. Kocham Moby’ego – mówiła.
Na festiwalu wystąpił zespół October Leaves z Rybnika. Chłopcy zagrali w piątek na scenie młodych talentów. Mieli duże szczęście. Wybrano ich spośród 600 formacji. W czasie ich koncertu słońce grzało niemiłosiernie, publiczność siedziała na trawce i słuchała. Po zejściu ze sceny chłopcy byli zadowoleni. – To nasza szansa! Wykorzystamy ją! – zapewniali. W Gdyni wystąpił nowy basista zespołu, Kamil Rutkowski z Żor. – Dołączyłem do nich kilka miesięcy temu i już gramy na Open’erze! Genialnie! – zachwycał się.
Po swoim występie chłopcy z October Leaves biegli pod namiot Programu III Polskiego Radia. Na rozmowę na żywo zaprosiła ich Agnieszka Szydłowska, dziennikarka Trójki. Muzycy rozdawali dziennikarzom single z czterema swoimi utworami. – Podszedł do nas nawet jakiś facet z USA. Powiedział, że szuka właśnie takiej muzyki jak nasza – mówi Kamil Bartkowiak, wokalista i gitarzysta zespołu.

Komentarze

Dodaj komentarz