20023805
20023805


Początki Krzyżanowic giną w mrokach dziejów. Wiadomo, że ich właścicielami przez wieki byli Tworkowscy, a następnie do II połowy XVII wieku rodzina Charwatów. W 1775 r. majątek ten kupił Jan Karol książę Lichnowski. Lichnowscy posiadali liczne dobra w Austrii, na Morawach i na Śląsku. Głównymi ich rezydencjami były: Hradec nad Morawicą, Kuchelna koło Hluczyna oraz właśnie Krzyżanowice. Książę Karol Lichnowski znany był z zamiłowania do muzyki. Wielokrotnie w swoich pałacach podejmował sławnych kompozytorów XIX-wiecznej Europy. W jego rezydencji w Wiedniu bywał Józef Haydn, a później Ludwik van Beethoven. Za sprawą znajomości z księciem Karolem Lichnowskim Beethoven jesienią 1806 roku odwiedził Krzyżanowice. W latach 1843-1848 w pałacu w Krzyżanowicach mieszkał węgierski kompozytor i pianista Franciszek Liszt, przyjaźniący się z Fryderykiem Chopinem. Korzystając z gościny książęcej pary, F. Liszt komponował tam swoje utwory. Dziś o wizytach świetnych gości przypominają pamiątkowe tablice na frontowej ścianie krzyżanowickiego pałacu.Okazały budynek pochodzący z XVIII wieku został przebudowany w 1856 roku przez księcia Karola Lichnowskiego. Zabieg ten przysporzył pałacowi rezydencjonalnego przepychu i wytworności. Piętrowy pałac posiada trzy ośmioboczne baszty, zaś w narożniku południowo-wschodnim wieżę. W okresie przebudowy bryła pałacu wzbogaciła się także o salę rycerską, później adaptowaną na kaplicę.Obecnie w rezydencji mieści się Dom Pomocy Społecznej prowadzony przez siostry franciszkanki Maryi Nieustającej Pomocy. Siostry zakonne sprowadził do krzyżanowickiego pałacu już w 1930 r. książę Wilhelm von Lichnowski.W skład zespołu pałacowo-parkowego wchodzi interesujący budynek bramny, murowany z cegieł w stylu angielskiego neogotyku. Jego charakterystycznymi elementami są: brama wjazdowa sklepiona łukiem Tudorów oraz ośmioboczne, wąskie wieżyczki, zwieńczone krenelażem. Dzięki tym ostatnim przypomina on nieco obronną budowlę. Niewątpliwą ozdobą jest krata podzielona na pola zawierające kręgi koliste. W środku każdego z nich znajduje się stylizowany kwiat. Całość wykonano z kutego, odlewanego i sztancowanego żelaza w połowie XIX wieku na zlecenie Karola Lichnowskiego. Nad bramą wjazdową znajduje się kamienna tablica z napisem fundacyjnym.Park krajobrazowy otaczający pałac należy do najcenniejszych w regionie. W jego dendroflorze wyróżniają się gatunki obcego pochodzenia. Prym wiodą łaciatokore platany oraz nadzwyczaj tu liczne tulipanowce amerykańskie. Nie brakuje też surmii, sosen wejmutek, magnolii, jest żeński okaz miłorzębu. Na uwagę zasługuje mała architektura ogrodowa: figury świętych, kamienna grota Matki Bożej oraz rzeźby lwów trzymających kartusze z herbami Lichnowskich.Po zwiedzeniu zespołu pałacowo-parkowego warto wybrać się na spacer w kierunku kościoła pw. św. Anny. W centrum Krzyżanowic mijamy liczne domy, wybudowane w XIX wieku, niektóre z charakterystycznymi wnękami figuralnymi na ścianach frontowych. Uwagę zwraca posadowiona na postumencie figura św. Jana Nepomucena stojącego na leżącym diable. Z boków świętego widoczne są adorujące aniołki.Późnobarokowy kościół pochodzi z lat 1791-93. Po zniszczeniach wojennych został odbudowany. Ołtarz główny w stylu neobarokowym zawiera obraz św. Anny. W otoczeniu świątyni znajdują się groby proboszczów z przełomu XIX i XX wieku oraz dwa kamienne, neogotyckie krzyże z II połowy XIX wieku.Naprzeciw kościoła, przy remizie OSP, prezentowana jest zabytkowa sikawka strażacka. Kto chociaż raz odwiedzi urokliwe Krzyżanowice, z pewnością ponownie tu zawita.

Komentarze

Dodaj komentarz