Barierki oddzielają szosę od pobocza, którym chodzą ludzie
Barierki oddzielają szosę od pobocza, którym chodzą ludzie


– Nareszcie. Przedtem ciągle bałem się, że wpadnę pod jakiś samochód, bo szosę od pobocza oddzielały jedynie drewniane pachołki. W każdej chwili mógł je łatwo staranować jakiś pirat drogowy, a następnie potrącić ludzi – zaznacza 13-letni Michał. Chłopak często jeździ rowerem do kolegi, który mieszka po drugiej stronie budowanej autostrady. Znacznie pewniej teraz czują się tu również piesi. Najpierw podobne barierki pojawiły się wzdłuż drugiego żorskiego bajpasu, który wiedzie obok ulicy Wodzisławskiej w Roju. Po naszej interwencji szefowie oddziału GDDKiA w Katowicach zapewnili, że takie samo zabezpieczenie pojawi się także w Rowniu. Słowa dotrzymali.

Komentarze

Dodaj komentarz