Dawid Zaborowski, Dariusz Sochacki, Łukasz Brachmański, Łukasz Podleśny i Mateusz Kamiński wyjeżdżali w środę do Sarbinowa. Wybrali pociąg jadący z Rybnika do Kołobrzegu. – Nie mamy samochodów, więc pociąg jest dla nas jedynym środkiem lokomocj
Dawid Zaborowski, Dariusz Sochacki, Łukasz Brachmański, Łukasz Podleśny i Mateusz Kamiński wyjeżdżali w środę do Sarbinowa. Wybrali pociąg jadący z Rybnika do Kołobrzegu. – Nie mamy samochodów, więc pociąg jest dla nas jedynym środkiem lokomocj


Zacznijmy od polskiego morza. Samochodem można dojechać w dziewięć godzin, ale raczej tylko w nocy. W czasie dnia stoimy w korkach. Kto nie lubi nocnej jazdy, może wybrać pociąg. PKP Przewozy Regionalne uruchomiły na czas wakacji bezpośrednie połączenia do Świnoujścia i Kołobrzegu. Pociągi odjeżdżają każdego dnia. Z Raciborza do Kołobrzegu (przez Rybnik) o godz. 17.24 (na miejscu jest o godz. 5.43). Z Bielska do Świnoujścia (przez Żory i Rybnik) o 17.55 (przyjazd o 7.50). W Żorach ten pociąg jest o godz.19.07, w Rybniku o godz. 19.30. Bilet na oba pociągi kosztuje 62 złote. To cena „wyjściowa”.
– Zachęcamy pasażerów do skorzystania z naszych promocji. Dla rodzin wyjeżdżających na wakacje idealna będzie oferta „Ty i raz, dwa, trzy”. Pierwsza osoba kupuje bilet normalny lub z przysługującą jej ulgą ustawową, a pozostałe tańsze nawet o jedną trzecią! – zachęca Barbara Szczerek, rzecznik prasowy śląskiego oddziału PKP Przewozy Regionalne.
Żeby dojechać do Trójmiasta, trzeba najpierw dostać się do Katowic. Z dworca w Katowicach odjeżdża sporo składów do Gdańska, Gdyni czy Sopotu. Polecamy na przykład pociąg wyjeżdżający 47 minut po północy. W Gdyni jest o godz. 10.57. Przesypiamy noc, w południe już możemy być na plaży. Kto preferuje podróż w dzień, może zdecydować się na wyjazd o godz. 6.13. Rozkłady najlepiej sprawdzać tuż przed podróżą.
W Beskidy dostaniemy się pociągami do Bielska. W dni robocze wyjeżdżają o godz. 6.22. Bilet kosztuje 10 zł. W weekendy jeździ dodatkowo pociąg o 8.22 (wracający ze Świnoujścia). – Ten drugi może mieć opóźnienia, jednak ostatnio przyjeżdża na czas – słyszymy na stacji kolejowej w Rybniku.
Bez problemu dostaniemy się koleją do czeskiej Ostrawy. Pociąg odjeżdża z Rybnika o godz. 6.23. Warto pokombinować przy zakupie biletu. Jest dość drogi – kosztuje ok. 60 zł. Można jednak dojechać do Chałupek i później, już u czeskiego konduktora, kupić bilet do Ostrawy. Trzeba jednak mieć przy sobie korony. Jeśli jedziemy w weekend, za bilet w dwie strony zapłacimy 45 zł. W ten sposób łatwo dojedziemy też do Pragi. Wystarczy wysiąść w czeskim Boguminie i stamtąd o godz. 7.45 mamy pociąg do urokliwej stolicy Czech! Przed południem jesteśmy na Hradczanach! Rybnicki PKS nie uruchomił na wakacje żadnych dodatkowych połączeń, ale oferta i tak jest interesująca.
– Zdecydowanie najpopularniejsze są w czasie wakacji kursy do Zakopanego. Wyjeżdżamy o godz. 6.30, na miejscu jesteśmy przed 12. Bilet kosztuje 28 zł, ulgowy dla studentów i uczniów 21 zł – informują w rybnickim PKS-ie.
Autobusem z Rybnika dojedziemy też do Wisły (pięć kursów dziennie, cena 11 zł), Nowego Sącza (godz. 6 i 9.35, bilet kosztuje 33 zł), Krakowa (godz. 5 i 16.15, 21 zł), a nawet Łodzi (godz. 6.20).

2

Komentarze

  • marcin 26 lipca 2009 22:38szkoda że nie napisano o której odjeżdża ostatni pociąg z Rybnika do Katowic... nie ma się czym chwalić, w naszym regionie oferta PKP jest bardzo uboga.
  • Andrev Błąd rzeczowy 22 lipca 2009 21:44Niestety do artykułu wkradł się błąd rzeczowy. Pociągi relacji Racibórz - Kołobrzeg, oraz Bielsko Biała - Świnoujście są organizowane przez PKP Intercity. W zeszłym roku owszem, te wakacyjne pociągi pośpieszne były organizowane przez PKP Przewozy Regionalne, jednak od 1. grudnia 2008 wszystkie pociągi pośpieszne są we "władaniu" spółki PKP Intercity.

Dodaj komentarz