Chcieć nie znaczy dostać

– Ludzie często wahają się przed założeniem własnego biznesu, nie bardzo wierząc w swoje siły lub obawiając się, że nie mają odpowiedniego wykształcenia. Ponadto brakuje im pieniędzy. Czy świadectwo rzeczywiście jest najważniejsze w ich przyznaniu?
– Każde świadectwo jest potencjalnym wyznacznikiem zdobycia określonej wiedzy, umiejętności, ale w przyznaniu dotacji liczy się również doświadczenie. Bierzemy pod uwagę to, czy ubiegająca się o nią osoba pracowała w zawodzie, w którym chce otworzyć firmę, jaki miała staż i czy to gwarantuje przetrwanie przyszłego przedsiębiorstwa. Ostatnio o finansową pomoc starała się pani, która chciała założyć firmę budowlaną, ale nie miała ani kierunkowego wykształcenia, ani praktyki. Oświadczyła, że zatrudni budowlańców. W takim przypadku musimy odmówić, gdyż pomoc jest ściśle związana z osobą podejmującą działalność na własny rachunek.

– Jakie profesje przeważają wśród ubiegających się o pieniądze?
– Młodzi ludzie z wykształceniem i doświadczeniem informatycznym próbują szczęścia w usługach związanych z komputerami. Ale największą grupę tworzą mężczyźni zakładający firmy remontowo-budowlane. Kobiety preferują usługi fryzjersko-kosmetyczne. Ogólnie usługi wysuwają się na czoło gospodarczych inicjatyw. To wyraźna zmiana, bo kiedyś królował handel. Ponadto otwierane są salony dla psów, biura projektowe, usługi geodezyjne itd.

– Ilu szczęśliwców otrzymało już pomoc w 2009 roku?
– Przyznaliśmy dotąd 86 dotacji, a obecnie do rozpatrzenia jest około 20 wniosków. PUP w Rybniku ma pieniądze. Oczekujemy, że do końca roku wpłynie dużo wniosków. Obserwujemy tendencję wzrostową. W całym 2008 roku podpisaliśmy 143 umowy, a w tym zgłosiło się już ponad 100 zainteresowanych tą formą pomocy.

– Czy zdarzyło się, aby ktokolwiek nie podołał warunkom umowy i był zmuszony zwracać pieniądze?
– Za mojego kierownictwa takiej sytuacji nie było!

– Niech to będzie zachętą dla przyszłych biznesmenów. Dziękuję za rozmowę.



Do końca czerwca tego roku powiatowe urzędy pracy w miastach naszego regionu przyjęły ponad 400 wniosków o dotację na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej. Podpisano ponad 270 umów na kwotę przekraczającą 5 mln zł. W całym 2008 roku ogółem w regionie podpisano około 480 umów. Obecny rok może być rekordowy, bo wzrasta zainteresowanie tą formą pomocy publicznej. (and)

Komentarze

Dodaj komentarz