Automaty do gry stoją w wielu lokalach
Automaty do gry stoją w wielu lokalach

Salon miałby powstać przy ulicy Rogozina 52. Właściciel firmy zapewnia, że byłby na najwyższym poziomie architektonicznym i technologicznym. Na jego wyposażeniu znalazłyby się automaty zaopatrzone w system monitowania przebiegu gier, spełniające unijne standardy i oczekiwania najbardziej wymagających klientów. Byłby także chroniony poprzez monitoring i specjalistyczne firmy. Wstęp mieliby tam tylko dorośli, i to za okazaniem dowodu osobistego. Jak wyjaśnia Stanisław Szulik, naczelnik magistrackiego wydziału edukacji, kultury i sportu, że teraz sprawą mają się zająć radni na posiedzeniach komisji.
Jak dodaje, ma świadomość wątpliwości i kontrowersji, jakie może wzbudzać ta inwestycja, ale zwraca uwagę na płynące z niej korzyści. – Lokal będzie odpowiednio chroniony, pod pełną kontrolą. Wstęp będą miały tylko osoby pełnoletnie. Z racji tego, że Radlin jest niewielkim miasteczkiem, w salonie będą tylko automaty i nie będzie to typowe kasyno. Mają także pojawić się kolejne miejsca pracy – tłumaczy. A jakie profity salon przyniesie miastu? – Połowa pieniędzy z tego typu działalności trafia do skarbu państwa. Gmina miałaby zysk z racji niemałych podatków i zatrudnienia naszych mieszkańców. Firma deklaruje także wspieranie działań kulturalnych i rekreacyjnych – stwierdza naczelnik.



Łukasz Wójcik: – Szczerze mówiąc, nie interesuje mnie to, czy salon powstanie, czy też nie. Ja chodził tam na pewno nie będę, bo nigdy nie pociągała mnie tego typu rozrywka. Jedyne w co gram, to Multilotek. Poza tym mamy już lokale z automatami, więc czy potrzeba nam ich więcej? (Mary)



Urszula Bytomska: – Salon z prawdziwego zdarzenia, kontrolowany, czemu nie? Radlin jest małym miastem i ludzie chcą, żeby coś się działo. Młodzi tak naprawdę nie mają gdzie usiąść, pogadać, pobawić się. Jeśli nie będzie to typowy hazard, to jestem za. (Mary)



Aleksandra Płaczek: – Jest mi obojętne, czy powstanie salon gier. Ja się tam nie wybiorę, bo nie interesuje mnie taka rozrywka. Nawiasem mówiąc, automaty są w każdym barze. Ja ze znajomymi ucieszyłabym się z kręgielni gdzieś w centrum. (Mary)

2

Komentarze

  • jowita73 Salon gier 25 sierpnia 2009 00:09Pracowałam w takim miejscu i naogladalam sie dosc nieszczesliwych ludzi,ktorzy usilnie wierza ,ze wygraja duze pieniadze,ale nie wiedza,ze najpierw musza stracic te pieniadze i liczyc na szczescie jak w totolotku!! Tysiace ludzi co roku zglasza sie do osrodkow leczacych uzaleznienie od hazardu-najblizszy w naszym regionie puknt konsultacyjny ,miesci sie w Rybniku na ul.mikolowskiej .Powinno ograniczyc sie ilosc takich miejsc na ilosc mieszkancow i bacznie przyjzec nowym wydawanym zezwoleniom,z doswiadczenia wiem,ze w takich miejscach nie tylko chodzi o hazard,ale rowniez miejsce spotkan ludzi ciemnych interesow,nie wierzcie,ze dotakich miejsc nie maja dostepu nieletni ,bo to nieprawda!!Nikt nie sprawdza dowodow osobistych,bo w koncu kazdy gran to klient,nikogo nie obchodzi,bo liczy sie kasa,a casina i salony gier nie oszukujmy sie naleza tylko do ajentow,ktorzy grube pieniadze zostawiaja wlascicielon sieci-czyli starym mafiozom z legalnymi papierami do interesu!! Tak wiec na koniec na podstawie bacznych zaobserwowan kilku joker clubow w Centrum Rybnika z szumnymi naklejkami zgodnie z ustawa o zakazie dla nieletnich ,wiem,ze wchodza tam nawet male dzieci i graja na oczach wlasnych rodzicow!!To zalosne,ze krzywdzimy kolejne pokolenia ludzi przeciez tak bardzo podatnych na hazard,poprostu ograniczmy ilosc takich miejsc wypowiadajac solidarnie zezwoleniu NIE!!!!!!!!!
  • amberman aRozrywka dla dorosłych ? 21 sierpnia 2009 17:07Ludzie !Ratunku,nie uzależniajcie się od hazardu !!

Dodaj komentarz