Ks. Bogdan Rek na tle nowo wybudowanej kaplicy przedpogrzebowej
Ks. Bogdan Rek na tle nowo wybudowanej kaplicy przedpogrzebowej

- Właśnie odbieramy ostatnie dokumenty dopuszczające budynek do użytkowania – mówi z zadowoleniem ks. Bogdan Rek z parafii św. Jerzego.
Jak wyjaśnia ks. Konrad Opitek, proboszcz parafii św. Jerzego, blokowanie przez kondukty żałobne jednej z głównych tras w Rydułtowach to tylko jeden z powodów decyzji o budowie kaplicy przedpogrzebowej. - Miejsce, gdzie wspólnie z wiernymi wznieśliśmy kaplicę, jest święte. Dawniej mieścił się tu stary kościół i cmentarz. Dowodem na to jest napis na zabytkowym krzyżu – mówi ks. proboszcz.
Budowa kaplicy trwała dokładnie rok i kosztowała blisko 450 tys. zł. Jak podkreślają duchowni, nie byłoby to możliwe bez zaangażowania wiernych: – Na nasze apele o pomoc przy budowie zjawiało się kilkadziesiąt osób. Wierni nie szczędzili też datków na to dzieło.
Pierwsze uroczystości pogrzebowe w kaplicy Matki Bożej Bolesnej, odbędą się jeszcze w tym miesiącu. Wnętrze kaplicy jest skromne. W jej centrum znajduje się Pieta, która kiedyś zdobiła przedsionek kościoła farnego. W bocznych skrzydłach, oddzielonych drzwiami, znajdują się chł9odnie do przechowywania ciał. – Tu nie tylko będą się rozpoczynały uroczystości pogrzebowe, ale będzie też można odmawiać modlitwy za zmarłych od chwili śmierci aż do pogrzebu – zapowiada ks. Bogdan Rek.

1

Komentarze

  • para-fianka Uśmiechnięty Ksiądz na tle kaplicy 27 października 2010 16:35Uśmiechnięty Ksiądz na tle kaplicy przedpogrzebowej... Czy aby wszystko w porządku?

Dodaj komentarz