Remonty budynków trwały pięć lat. Teraz fachowcy wymieniają rury kanalizacyjne. Zdjęcie: Wacław Troszka
Remonty budynków trwały pięć lat. Teraz fachowcy wymieniają rury kanalizacyjne. Zdjęcie: Wacław Troszka

Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zakończył właśnie remont ostatniego z pięciu wiekowych budynków mieszkalnych, tworzących tzw. kolonię przy ulicy Gliwickiej, naprzeciwko szpitala psychiatrycznego.
Wstawiono nowe okna, gruntownie odnowiono elewację i ułożono nowy dach z dachówki karpiówki. Kładąc nowe tynki na poziomie poddasza, pozostawiono widoczne elementy tzw. muru pruskiego. Teraz całe to małe osiedle prezentuje się naprawdę okazale, choć jeszcze kilka lat temu było w opłakanym wręcz stanie. W końcu jednak gmina postanowiła zadziałać. Pierwszy z kilkurodzinnych domów wyremontowano tu w roku 2004, a wszystkie prace z racji XIX-wiecznej metryki osiedla prowadzono pod nadzorem miejskiego konserwatora zabytków.
Warto przypomnieć, że w trzech z pięciu zabytkowych budynków funkcjonują mieszane wspólnoty, bowiem mieszkają w nich i lokatorzy komunalni, i osoby, które wykupiły zajmowane M na własność. Dopiero co wyremontowany dom jest w całości jest własnością ZGM-u i nie ma go na liście bloków i kamienic, gdzie najemcy mogą się starać o wykupienie mieszkania. Sytuacja może się zmienić dopiero wtedy, jeśli chęć wykupu zadeklarują wszyscy lokatorzy. Obecnie w tym miniosiedlu trwa wymiana rur kanalizacyjnych, które biegną wzdłuż poszczególnych budynków.

Komentarze

Dodaj komentarz