Rynek zamknięty dla aut
Ograniczenie ruchu w centrum, a zwłaszcza zakaz wjazdu na rynek, doprowadzą nas do ruiny – biją na alarm handlowcy. Krytykują zmiany, które weszły w życie latem. – Zlikwidowano tutaj ruch, zamknięto parking w górnej pierzei, zakazano parkowania mieszkańcom i przedsiębiorcom przed ich sklepami – żali się jeden z kupców (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Na rynek można wjechać na czas załadunku i rozładunku towaru. Urzędnicy ustalili, że jest to 15 minut. – To za krótko. Trzeba wyłożyć towar, wnieść do środka, niektóre rzeczy od razu wycenić. Efekt jest taki, iż przenosimy towary z parkingów do sklepów, bo szkoda bezsensownego jeżdżenia w tę i z powrotem. W tym czasie ktoś może zająć miejsce na parkingu i trzeba będzie jeździć od początku w poszukiwaniu placu. Gdzie tu ekologia? Kto zapłaci za jeżdżenie jednokierunkowymi ulicami, co wymusza nadkładanie kilometrów?! – denerwują się kupcy.
Twierdzą, że zmniejszyły się obroty w ich sklepach. – Ludzie boją się podjechać pod sklep po sprzęt AGD. Nie chcą się tłumaczyć strażnikowi miejskiemu. Z tego samego powodu mało kto podwozi starszą osobę po ubranie. Lepiej wybrać się do supermarketu, tam bez stresu zostawia się samochód na dużym, bezpłatnym parkingu. W ten sposób jednak niszczy się lokalny biznes. Sam rynek też wymiera, tymczasem powinien być miejscem handlu czy spotkań, bo taka jest jego historyczna rola. A samochód jest nieodłącznym atrybutem współczesności i nie sposób z niego zrezygnować – podkreślają handlowcy.
Tymczasem urzędnicy są bardzo zadowoleni z nowych przepisów. – Chcemy, by rynek służył przede wszystkim spacerowiczom – tłumaczy Marcin Sieniawski, asystent prezydenta Wodzisławia. Wyjaśnia, że 15-minutowy czas na rozładowanie towaru jest umowny. Nikt nikogo nie ukarze, jeśli potrwa to dłużej. – Chodzi o to, by samochody nie parkowały na rynku – dodaje Marcin Sieniawski. Warto dodać, że sporo emocji wywołują też strefy parkowania. Mieszkańcy skarżą się, że zostawienie samochodu w centrum jest za drogie. Urzędnicy odpowiadają: są abonamenty. Mieszkający i prowadzący działalność w ścisłym centrum mogą je kupić za 20 zł, pozostali za 140 zł.

Komentarze

Dodaj komentarz