Jeśli w kłopoty wpadliśmy przez rozrzutność i nieumiejętność korzystania z oferty kredytowej, na upadłość konsumencką nie mamy szans / Dominik Gajda
Jeśli w kłopoty wpadliśmy przez rozrzutność i nieumiejętność korzystania z oferty kredytowej, na upadłość konsumencką nie mamy szans / Dominik Gajda

To dramatyczny krok, ale często i jedyna szansa dla tych, którzy przeszacowali swoje możliwości finansowe. Nie mogą z niej skorzystać wszyscy zadłużeni.
Nasi mieszkańcy mogą składać wnioski w Sądzie Rejonowym w Gliwicach. Rzecz reguluje ustawa prawo upadłościowe i naprawcze. Sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach, informuje, iż o ogłoszenie upadłości konsumenckiej mogą zabiegać wyłącznie osoby fizyczne nieprowadzące działalności gospodarczej. Ponadto muszą spełnić inne warunki – przede wszystkim niewypłacalność nastąpiła wskutek wyjątkowych i niezależnych od dłużnika okoliczności, np. choroby lub utraty pracy. Jeśli jednak ktoś został zwolniony dyscyplinarnie albo sam zrezygnował z etatu, nie ma co liczyć na wyrozumiałość sądu. To samo dotyczy sytuacji, gdy dłużnik zaciągał bez opamiętania kredyty bankowe.
W razie ogłoszenia upadłości dłużnik musi sprzedać cały swój majątek. Może to zrobić przy pomocy syndyka. Z uzyskanych pieniędzy wypłaca się stosowne kwoty wierzycielom.
– Jeśli w skład masy upadłościowej wchodzi mieszkanie lub dom jednorodzinny, dłużnikowi wydziela się sumę odpowiadającą przeciętnej stawce najmu za okres 12 miesięcy. Kwotę określa sędzia – komisarz. Może być tak, że majątek dłużnika jest zbyt mały, by zaspokoić wszystkie roszczenia. Wówczas sąd wydaje postanowienie o ustaleniu planu spłaty wierzycieli – zaznacza sędzia Pawlik.
Należności trzeba uiścić w ciągu pięciu lat. Część długu może być umorzona, o czym również decyduje sąd. W czasie realizowania planu spłaty osobę taką obowiązuje zakaz kupowania czegokolwiek na raty. Dłużnik może poprosić o wydłużenie terminu (nawet o dwa lata) i zmniejszenie wysokości poszczególnych transz spłaty. Zgodę na to wydaje sąd, ale dopiero po zasięgnięciu opinii wierzycieli.



Czy wiesz że...
– O upadłość konsumencką możesz wystąpić raz na 10 lat. Warunkiem koniecznym jest fakt, by niewypłacalność była spowodowana zbiegiem niekorzystnych okoliczności.
– Tylko dłużnik może wystąpić z wnioskiem o upadłość konsumencką, nie mogą tego zrobić jego wierzyciele.
– Wniosek składamy we właściwym sądzie rejonowym. Koszt – 200 zł.
– Sąd, rozpatrując nasz wniosek, sprawdzi m.in., czy nie przekazaliśmy komuś naszego majątku.
Zainteresuje się umowami darowizny – wszystkie zawarte w ostatnich sześciu miesiącach staną się nieważne. To samo dotyczy ewentualnej rozdzielności majątkowej, którą ustanowiono w ostatnim roku.

Komentarze

Dodaj komentarz