Domowy kat

26-latek czeka na proces w areszcie tymczasowym w raciborskim więzieniu.
Policja zatrzymała go we wrześniu tego roku tuż po zgłoszeniu, którego dokonała jego zdesperowana żona. Kompletnie pijany mężczyzna uderzył bowiem wtedy swojego półtorarocznego synka, a potem zabrał dziecko w wózku i ruszył z nim do miasta. Jak mówi Jacek Sławik, szef rybnickiej prokuratury rejonowej, podczas przesłuchań oskarżonego i świadków wyszło na jaw, że Łukasz Ś. znęcał się nad rodziną już od sierpnia ubiegłego roku. W trakcie śledztwa ustalono, że leczył się z alkoholizmu, był też już wcześniej karany. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz