Niezwykły koncert odbył się w sobotę wieczorem w rudzkiej bazylice. Wystąpił zespół Carrantuohill ze wspaniałymi gośćmi, znakomitą harfistką Anną Faber i aktorką Anną Dymną. Niestety, tylko wybrani mogli zobaczyć to wydarzenie, ponieważ nie było biletów, a specjalne zaproszenia. W gronie zaproszonych byli też czytelnicy "Nowin". Koncert został jednak zarejestrowany przez telewizję TVT i zostanie wyemitowany w czasie świąt Bożego Narodzenia. W przyszłym roku ukaże się też na DVD.
Skąd pomysł na taki niecodzienny koncert? Obie znakomite artystki współpracują z zespołem Carrantuohill. Anna Faber wystąpiła z grupą w czasie festiwalu Sari w Żorach. Koncert odbył się właśnie w kościele. - Mieliśmy trochę obaw, ale koncert udał się. Został bardzo ciepło przyjęty przez publiczność. Telewizja zaproponowała, żebyśmy go powtórzyli - tłumaczy Adam Drewniok, basista zespołu Carrantuohill.
Anna Dymna również chętnie przyjechała do Rud. Jej znajomość z Tarantulami trwa już od kilku dobrych lat. Po raz pierwszy spotkali się w Krakowskim Salonie Poezji, który Anna Dymna prowadzi w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. - Połączyła nas poezja irlandzka. Już nawet nie pamiętam, kiedy to było. Oni przyszli i zaczęli grać. Są cudowni. Do nich się dzwoni, rzucają wszystko i za sto złotych grają w salonie poezji. I grają tak, że Teatr Słowackiego się trzęsie - opowiada artystka.
Tym razem Anna Dymna czytała oryginalne celtyckie wiersze w tłumaczeniu Stanisława Barańczaka oraz poezję ks. Jana Twardowskiego.
Koncert trwał ponad dwie godziny. Rudzka bazylika wypełniona była po brzegi. Publiczność miała okazję nie tylko obcować z interesującą muzyką i poezją. Z zapartym tchem oglądała też efekty świetlne, które w starej świątyni robiły niezwykłe wrażenie.
Komentarze