Na garnuszku gminy
Zmiana ustawy o sporcie kwalifikowanym sprawiła, że samorządy mogą finansować działalność profesjonalnych klubów sportowych. Z tego prawa w wielu gminach chętnie korzystają.
Włodarze gmin zrozumieli, że sport odgrywa ogromną rolę w życiu lokalnych społeczności. Jest też doskonałym narzędziem promocyjnym. W poprzednich latach, aby wesprzeć działalność klubu, władze gmin musiały się nieźle nagłowić, bo prawo dopuszczało tylko dotowanie szkolenia dzieci i młodzieży. W dodatku kluby musiały skrupulatnie rozliczyć się z każdego grosza otrzymanego z gminnej kasy. I tak przykładowo w Rybniku pieniądze szły wyłącznie na pracę z młodzieżą. W 2008 roku koszykarki MKKS Rybnik otrzymały 70 tys. zł, sekcja bokserska i szermiercza RMKS po 35 tys. zł., sekcja pływacka 30 tys. zł, a piłkarski Energetyk ROW Rybnik 100 tys. zł.  na grupy szkoleniowe.
Co roku podział środków z dotacji przeznaczonej na działalność klubów sportowych budził sporo kontrowersji. Wprowadzone od tego roku przepisy pozwalają rozdysponować również środki z budżetu gminy na kluby profesjonalne. Z tego prawa skorzystały władze Jastrzębia Zdroju, by ratować upadający piłkarski klub GKS Jastrzębie. Dotacja z miejskiej kasy w wysokości 340 tys. zł przeznaczona została na realizację zadania pod koszmarną nazwą: "Organizacja uprawiania sportu kwalifikowanego dla podmiotów nie zaliczanych do sektora finansów publicznych, działających w formie stowarzyszenia w dyscyplinie piłka nożna mężczyzn”. Pieniądze te mogą być wydane m.in.: na wynagrodzenia dla zawodników, trenerów, instruktorów i masażystów, transport na zawody i zgrupowania, opłacenie spikera w czasie meczów czy zabezpieczenie imprez.
Również w Wodzisławiu władze miasta nie zawahały się wyłożyć pieniędzy dla Odry Wodzisław. Cała suma przeznaczona jednak została na szkolenie młodzieży w utworzonej przez klub Wodzisławskiej Akademii Piłkarskiej. Miasto pokrywa też część kosztów doprowadzenia miejskiego stadionu do standardów obowiązujących w ekstraklasie.
Niemal każdy klub występujący w piłkarskiej klasie okręgowej czy też rozgrywkach klasy A, B i C Podokręgów w Rybniku i Raciborzu (w sumie 109 stowarzyszeń) opiera swój budżet na gminnej dotacji.

Komentarze

Dodaj komentarz