Dlaczego zmarł student?
Prokuratura rejonowa wciąż czeka na wyniki sekcji zwłok Pawła P., 21-letniego studenta z Knurowa, który zmarł w swoim pokoju w akademiku Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Słowackiego w Raciborzu. Danuta Kozakiewicz, szefowa prokuratury, poinformowała, że trwa śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania jego śmierci. Te słowa wywołały różne pogłoski i domysły.
To nic nie oznacza. Chodzi po prostu o to, że jeśli prokurator wszczyna śledztwo, musi to zrobić w oparciu o jakiś przepis. Wciąż czekamy na wyniki sekcji zwłok – mówi Danuta Kozakiewicz. Jak dodaje, na pewno nie było to zabójstwo. Na ciele studenta śledczy nie znaleźli żadnych obrażeń. Nic też nie wskazuje na to, aby chłopak zażył jakieś środki odurzające. – Nie prowadzimy żadnych czynności procesowych pod tym kątem. Jednak dla pełnej wiedzy wysłaliśmy wycinki do badań toksykologicznych oraz histopatologicznych – wyjaśnia szefowa raciborskich prokuratorów. Nie wiadomo, kiedy będą wyniki badań, bo to zależy od biegłych.
Paweł, przypomnijmy, zmarł w nocy z 20 na 21 listopada. Znalazła go koleżanka, która rano weszła do pokoju. Nie dawał oznak życia. Lekarz pogotowia stwierdził zgon. Chłopak był studentem drugiego roku wychowania fizycznego. Od kilku lat działał w Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym i reprezentantem oddziału w Knurowie. W jego barwach zdobył tytuły drużynowego mistrza i wicemistrza Śląska.
1

Komentarze

  • Doktorek Student 09 grudnia 2009 11:54Zmarł na niewydolność krążeniowo-oddechową .Tak wykazała sekcja zwłok . Trwają badania toksykologiczne i histopatologiczne .

Dodaj komentarz