Sto za jednym zamachem
W urzędzie na rozpatrzenie czeka 500 wniosków o przyznanie mieszkania komunalnego lub socjalnego.
Gminny zasób mieszkaniowy jest bardzo ubogi i nie jest w stanie zaspokoić potrzeb nawet 1/3 z tej liczby. Na budowę nowych bloków gminy nie stać. Sensowne wyjście z tej patowej sytuacji to adaptacja hotelu robotniczego byłej kopalni Dębieńsko przy ul. Młyńskiej w Czuchowie. W tym jednym budynku za jednym zamachem pozyskano by 100 mieszkań!
Obecnie w gmachu mieści się hotel czynszowy, mieszkają rodziny, górnicy z różnych rejonów kraju pracujący w okolicznych kopalniach oraz robotnicy zatrudnieni przy budowie autostrady. Do niedawna pomieszczenia biurowe wynajmował też Megawat. Ten jednak się wyprowadził. -Pojawił się więc pomysł, żeby pomieszczenia w tym budynku przerobić na mieszkania m – mówi Marian Uherek, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Czerwionce-Leszczynach. Jednak dodaje, że nie jest to jeszcze nawet projekt a jedynie koncepcja. Przebudowa to kosztowne przedsięwzięcie. Sam projekt będzie kosztował jakieś 100 tys. zł. – Powstałyby komfortowe mieszkania z centralnym ogrzewaniem. W większości dwupokojowe czyli takie, na które jest największe zapotrzebowanie – oznajmia Uherek. Znajdą się też kawalerki oraz lokale trzy, a nawet czteropokojowe. Lokale byłyby przeznaczone dla rodzin, które są za bogate na mieszkania komunalne, a za biedne na kupno własnego m czy domu. – Ofertę chcemy skierować do tych, którzy np. przekroczyli limit o 100 zł żeby dostać mieszkanie z gminy, a nie stać ich zapłacić 100 tys. za mieszkanie własnościowe – mówi Uherek. Mieszkania miałyby być tworzone podług sprawdzonego wzoru, stosowanego przez towarzystwa budownictwa społecznego. Czynsz byłby wyższy niż w mieszkaniach komunalnych. Za lokal o pow. 28 m kw. trzeba będzie wyłożyć miesięcznie 252 zł, do tego osobno media.
Zanim jednak pomysł wprowadzony zostanie w życie, magistrat musi rozeznać czy znajdą się chętni na te mieszkania. W tym celu opracowana została ankieta, w której mieszkańcy mogą wyrazić swoje zdanie. – Zadaliśmy w niej szereg szczegółowych pytań m.in. o: dochody, obecną sytuację mieszkaniową czy o ewentualne partycypowanie w kosztach tworzenia mieszkania – mówi Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka urzędu. A co z lokatorami, którzy zamieszkują budynek byłego hotelu? Gmina zapewnia, że nie zostawi ich na lodzie.
Ankiety można odebrać albo w urzędzie gminy, albo zakładzie gospodarki mieszkaniowej. Są też dostępne na stronie internetowej www.czerwionka-leszczyny.pl. Rozpoznanie tematu przez urzędników potrwa do 31 grudnia.

Komentarze

Dodaj komentarz