Głównie polonezy i fiaty 125p, choć są też toyoty czy pandy. To wszystko nowe nabytki jastrzębskiego urzędu miasta - dokładnie 13 sztuk samochodów różnych marek, dodajmy - mocno sfatygowanych. Urząd miasta przejął je, bo przez wiele lat stały porzucone na ulicach miasta i niszczały. A na dodatek nikt się do nich nie przyznawał.
Jak wyjaśnia Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka jastrzębskiego magistratu, urząd zdecydował się te auta przejąć głównie z uwagi na bezpieczeństwo. Jak dodaje na decyzję wpływ miały też względy estetyczne - w wielu przypadkach wraki szpeciły okolicę.
Auta oczywiście nie nadają się do użytku - wszystkie trafią do recyklingu, a potem do hutniczego pieca.
Komentarze