Napad z rozpoznaniem
Sprawcy głośnego w mieście napadu na osiedlową placówkę Poczty Polskiej przy ulicy Kilińskiego są już pod kluczem. Jeden z nich to pracownik poczty!
Przypomnijmy: 10 listopada tuż po zamknięciu placówki młody mężczyzna, podając się za konwojenta, zdołał przekonać młodą wiekiem i stażem urzędniczkę do otwarcia drzwi. Po wejściu do środka bez trudu ją obezwładnił i skrępował taśmą klejącą, po czym zabrał kasetkę z 30 tys. zł i wyszedł. Sprawcą okazał się 19-latek z Boguszowic Starych, który już wcześniej miewał zatargi z prawem. Ale nie działał sam. W samochodzie czekał na niego wspólnik. Razem odjechali sprzed osiedlowej poczty i podzielili się łupem po połowie. 7 grudnia, w wyniku działań operacyjnych, zatrzymano 19-latka, przy którym znaleziono jeszcze śladowe ilości marihuany. Dwa dni później w ręce policji wpadł jego kompan.
To, jak się okazało, 47-letni mężczyzna z centrum Rybnika, który od dwóch lat pracował na poczcie jako kierowca, i wiedział, jak wyglądają systemy zabezpieczeń w podobnych, małych placówkach. On też zaproponował skok młodszemu koledze, wiedząc, że ten ma już na sumieniu drobne przestępstwa. Panowie poznali się w jednym z rybnickich barów, którego obaj byli częstymi bywalcami. Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. Za napad na pocztę mogą trafić do więzienia nawet na 12 lat.

Komentarze

Dodaj komentarz