Mamy swojego Bonda
Kto nie widział jeszcze lokalnego Bonda, czyli filmu „Dziewczyny lubią Blond”, może nadrobić zaległości. W sobotę, 19 grudnia, odbędzie się jeden z pierwszych (po premierze na festiwalu Silesian Jazz Meeting) publicznych pokazów. Na seans zaprasza Dom Kultury w Rybniku Boguszowicach. Początek o godz. 18. Bilet kosztuje 2 złote.
„Dziewczyny lubią Blond” to produkcja Klubu Filmu Niezależnego w Rybniku. W miejscowego Bonda, czyli Blonda, wcielił się Marian Mielczarek, aktor amator, przedsiębiorca z Rybnika. To on ratuje miasto przed atakiem terrorystów. Na swej drodze spotyka piękne kobiety. Jedną z dziewczyn Blonda jest Martyna Mojżysz, śliczna, długonoga brunetka, absolwentka studium aktorsko-wokalnego. Na dużym ekranie zadebiutował też Robert „Ryba” Rybicki, poeta z Rybnika. Gra doktora Heinricha Ziemsena, jeden z czarnych charakterów. Mocno zakręcony scenariusz napisali Szymon Stoczek i Słavek Kubat. Obraz wyreżyserował Mirosław Ropiak. Twórcy zadbali o oryginalne rekwizyty z lat 70., w tym stare samochody, które ścigają się po ulicach Rybnika. Krótki materiał o filmie w dniu jego premiery pokazał „Teleexpress” w TVP 1.
Być może w Rybniku powstaną kolejne parodie znanych filmów. Po premierowym pokazie widzowie zgodnie orzekli, że nasi filmowcy powinni pomyśleć o lokalnym „Titaniku” albo „Rambo”. – Weźmiemy te podpowiedzi pod uwagę – zapowiadają twórcy Blonda.

Komentarze

Dodaj komentarz