Okradli kopalnię

Młody mężczyzna, podejrzany o kradzież elementów metalowych z terenu jednej z kopalń w Jastrzębiu, usłyszał już zarzuty. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności. Jego kompani są poszukiwani.
Złodzieja namierzyli policjanci, którzy udali się na ulicę Bednorza. Wysłał ich tam dyżurny, który otrzymał sygnał o grupie podejrzanie zachowujących się osób, prawdopodobnie zakopujących coś w śniegu w rejonie kortów tenisowych przy tej ulicy. Na miejscu nikogo już nie było, za to w śniegu stróże prawa zauważyli metalowe elementy pochodzące prawdopodobnie z pobliskiej kopalni. Chwilę później dostrzegli cztery postaci idące od jej strony. Grupa rozpierzchła się na widok funkcjonariuszy , a ci rzucili się w pościg. Zatrzymali 18-letniego jastrzębianina, który w komendzie przyznał się do kradzieży elementów z maszyn i dobrowolnie poddał karze. Okazało się, że był już wcześniej notowany. Obecnie trwają poszukiwania pozostałych osób.
Jak oszacowano, z terenu kopalni złodzieje wynieśli 350 kg części metalowych, a starty wyceniono na ponad 2500 złotych. Łup odzyskano.

Komentarze

Dodaj komentarz