Sól idzie jak woda
Zakład Odsalania „Dębieńsko” przeżywa prawdziwe oblężenie! To jedyny na Śląsku wytwórca i dystrybutor soli do zimowego utrzymania dróg. Styczniowy atak zimy spowodował, że sól stała się najbardziej pożądanym i chodliwym towarem. Towarem, który w Dębieńsku schodzi na pniu. Na zakład przypuściły szturm firmy zajmujące się odśnieżaniem dróg, a ciężarówki w kolejce czekają na załadunek. Tylko do połowy stycznia zakład odsalania sprzedał blisko tysiąc ton soli (roczna produkcja soli to 90 tys. ton). Firma wyzbyła się już wszystkich zapasów, a popyt był tak duży, że aby zaspokoić potrzeby swoich odbiorców i zrealizować zamówienia, trzeba było sól sprowadzać z Kłodawy.
Ireneusz Iskrzycki, prezes zakładu, uspokaja, że soli na pewno nie zabraknie i każdy, kto przyjedzie, towar kupi. – Sprzedaż soli jest prowadzona rytmicznie. Nie ma paniki i zakład daje sobie radę z każdym złożonym zamówieniem – informuje prezes Iskrzycki.

Komentarze

Dodaj komentarz