Dzisiaj (13 lutego) po południu zapalił się volkswagen golf, który stał na parkingu na tyłach sklepu sieci Biedronka przy ul. Reymonta w Raciborzu. Mimo wysiłków strażaków auto uległo całkowitemu zniszczeniu. Ponieważ okazało się, że samochód nie należy ani do żadnego z pracowników Biedronki, ani do żadnego z klientów, na miejsce wezwano policję. Strażacy i stróże prawa nie wykluczają, że volkswagen został przez kogoś podpalony. Teraz policja szuka jego właściciela. Ustalane są też straty.
Komentarze