Droższa informacja


Do tej pory za połączenie z biurem numerów 913 płaciliśmy 35 gr. Od 1 listopada cena za tę usługę wzrosła do około 71 gr. - Podwyżka jest spowodowana stratami, jakie poniosła nasza firma. Dotychczasowa opłata pokrywała jedynie koszty połączenia. Organizacja bazy danych i ich przetwarzanie było finansowane przez TP SA. Z tego powodu musieliśmy w ciągu roku dopłacać do usługi 100 mln zł - poinformował Zbigniew Drohobycki, szef Biura Prasowego Telekomunikacji Polskiej SA w Katowicach.Tymczasem klienci TP SA najczęściej skarżą się właśnie na bazę danych, jaką dysponuje biuro numerów. Często zdarza się, że brakuje w niej nowych abonentów, a podawane informacje są już nieaktualne.- Takie sytuacje mogą się zdarzyć, gdyż bazy danych aktualizowane są co jakiś czas. Wiadomo, że firmy zmieniają swoje siedziby, a przy tym zmieniają też numery telefonów. Gdy zmiany te są przeprowadzane na dzień przed uaktualnieniem danych, wówczas klient, dzwoniąc do nas, otrzyma nieprawdziwą informację. Byłoby dobrze, gdyby abonenci informowali nas o tych zmianach - tłumaczy Zbigniew Drohobycki.Ograniczona liczba numerów podawana podczas jednego połączenia z 913 ma spowodować skrócenie czasu oczekiwania na podniesienie słuchawki w biurze numerów. Do tej pory płaciliśmy za każde rozpoczęte trzy minuty, teraz abonent płaci za jedno połączenie bez względu na jego długość.Jak zapewniają nas w TP SA, dzięki tym zmianom i zaoszczędzonym pieniądzom firma chce uruchomić nowe usługi, z jakich będzie można skorzystać, wykręcając numer 913, m.in. informację o numerach abonentów sieci komórkowych, a także umożliwienie bezpośredniego połączenia z numerem poszukiwanym przez biuro numerów.W całej Polsce w biurach numerów pracuje około 2,5 tysiąca osób, w samych Katowicach - 100. Miesięcznie jedna telefonistka przyjmuje średnio 6,5 tysiąca telefonów, oznacza to około 40 połączeń na godzinę pracy.

Komentarze

Dodaj komentarz