Zaczęły się od powiększenia parkingu przy cmentarzu.- Postawili nam przy wyjeździe znak, który nakazuje ustąpienia pierwszeństwa tym wyjeżdżającym z parkingu, co jest sprzeczne z zasadami ruchu drogowego. Jak świat światem, to wyjeżdżający z parkingu włączają się do ruchu - żali się jedna z mieszkanek. - Od tego czasu nie możemy nigdzie zdążyć. Czekamy, aż sznur samochodów wyjedzie z parkingu. Dwa dni temu omal nie rozbiliśmy samochodu. Interweniowaliśmy w tej sprawie u księdza. Jego brat powiedział nam, żebyśmy w takim razie wyjeżdżali 15 minut wcześniej. Wydaje nam się, że to ksiądz tak ustawił ruch.- Gdy poszerzałem parking, prosiłem władze miasta o uporządkowanie spraw drogowych - mówi ksiądz proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Leszczynach Antoni Drosdz. - Nigdy nie precyzowałem, jak ma wyglądać ruch, i nie ja postawiłem tutaj te znaki. Sytuacja przy naszym cmentarzu jest dość trudna. Mamy tu 3,5 tysiąca grobów. Samochodów przybyło 10-krotnie. Na parkingu są obecnie202 miejsca. W trosce o mieszkańców ulicy biskupa Pluty mówiłem nawet o ustawieniu znaku zamykającego ruch w tamtym kierunku, by samochody nie zatrzymywały się na posesji tych ludzi. Na dobrą sprawę to to nie jest żadna droga, tylko prywatny teren, z którego wyjeżdżający włączają się do ruchu. Są więc w takiej samej sytuacji, jak ci z parkingu...Piotr Łuc, kierownik referatu drogownictwa w wydziale gospodarki komunalnej UMiG, twierdzi, że nikt z nim nie uzgadniał postawienia tam znaków o ustąpieniu pierwszeństwa. Prace przy parkingu wykonywał Zakład Gospodarki Komunalnej i wszystko wskazuje na to, że to jego pracownicy je ustawili. Ale bez uzgodnienia z kimkolwiek.- Jednak wydaje mi się, że to jest logiczne rozwiązanie. Przecież mieszkańcy ulicy biskupa Pluty wyjeżdżają z drogi gruntowej na utwardzoną, czyli też włączają się do ruchu, a zatem powinni ustąpić pierwszeństwa - powiedział nam po wizji lokalnej. - Ponadto jest to rozwiązanie tylko na czas Święta Zmarłych. Wtenczas przyjeżdża i wyjeżdża tu kilka tysięcy samochodów.Kierownik Łuc dotrzymał słowa. Po 3 listopada znaki „ustąp pierwszeństwa” zostały usunięte. Jednak na temat dalszych rozwiązań powinni się wypowiedzieć policjanci z ruchu drogowego. Czy ulica Biskupa Pluty jest tylko prywatnym traktem? Jeśli tak, to wyjeżdżający i z ulicy, i z parkingu powinni zastosować regułę prawej ręki. A pierwszeństwa w tym rejonie udzieli po prostu kierowca bardziej kulturalny...
Komentarze