Skutki zmiany planów
Właściciele trzech działek sądzą się z magistratem. Domagają się wykupienia gruntu bądź odszkodowania z tytułu zmiany miejscowych planów zagospodarowania miasta.
Kłopot zwykle pojawia się wtedy, gdy ktoś chce rozbudować swoją firmę. Raptem okazuje się, że to niemożliwe, ponieważ plan zagospodarowania przewiduje, by działkę przecięła obwodnica. Przed takim właśnie problemem stanął właściciel dużego centrum ogrodniczego przy ul. Łąkowej. Obwodnica miała biec przez jego działkę o powierzchni 1,2 ha, na której przedsiębiorca zamierzał budować kolejne hale. Oddał więc sprawę do sądu, domagając się wykupienia nieruchomości przez miasto. Temida nakazała gminie wykupienie od właściciela firmy działkę za 2,6 mln zł. Magistraccy prawnicy zaskarżyli wyrok do Sądu Okręgowego w Katowicach. Ten poniekąd uwzględnił apelację gminy i niedawno nakazał sądowi pierwszej instancji ponowne rozpatrzenie sprawy.
Na razie nie wiadomo, jaki będzie jej finał. – Na pewno podporządkuję się prawomocnemu wyrokowi – powiedział nam właściciel raciborskiej firmy. Prezydent Mirosław Lenk tłumaczy, że zapis o budowie obwodnicy obowiązywał w starym planie zagospodarowania. Wspomniana działka rzeczywiście była obciążona taką inwestycją. Dwa lata temu jednak plan przestał obowiązywać, a w nowym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta przewidziano inny układ komunikacyjny, już bez obwodnicy. Samochody będą jeździły obecną ul. Łąkową.
– Procedura tworzenia nowego planu potrwa ok. roku. Najpierw musimy wyłonić projektanta zmian, otrzymać wszelkie uzgodnienia m.in. decyzję środowiskową, a potem wyłożyć opracowanie do wglądu mieszkańców. Dopiero po publicznej dyskusji plan będą mogli zatwierdzić radni – wylicza w skrócie Mariola Isańska-Matela, szefowa magistrackiego wydziału inwestycji i urbanistyki. Natomiast odszkodowania od miasta domagają się w sądzie właściciele działek w obrębie ulic Piaskowej i Rybnickiej oraz Piaskowej i 1 Maja. Tu także plan wprowadził ograniczenia, z których gospodarze nie są zadowoleni.

Komentarze

Dodaj komentarz