Wody drugiej z rzek dotarły już do najniżej polożonych domów przy ulicy Słowackiego w Kuźni Raciborskiej. Ponadto zagrażają budynkom jednorodzinnym przy ulicach Ogrodowej i Sienkiewicza.
- Od rana walczą z żywiołem strażacy ochotnicy. Budują zapory z worków z piaskiem. Jeśli odpady deszczu potrwają jeszcze kilka dni, może dojść do prawdziwej powodzi. Obawiamy się także spuszczenia nadmiaru wody ze Zbiornika Rybnickiego. Wówczas sytuacja na naszym terenie może stać się bardzo niebezpieczna - mówi Edward Morciniec, inspektor z miejsko - gminnego centrum zarządzania kryzysowego.
Od południa trwa narada w raciborskim starostwie, w której uczestniczy wiceburmistrz Bogusław Wojtanowicz. Z przedstawicielami Elektrowni Rybnik zarządzającej zbiornikiem rozmawia burmistrz Rita Serafin.
Komentarze