Manfred Janik z zalanej przez wodę Rudy (gmina Kuźnia Raciborska) znalazł na podwórku swojego sąsiada olbrzymią tołpygę. – W środę o godz. 6 rano poszedłem do sąsiada, żeby mu zanieść gumowce. Woda u niego już nieco opadła i przed domem zobaczyłem olbrzymią rybę. W życiu takiej jeszcze nie widziałem! – powiedział nam Manfred Janik.
Przeniósł olbrzyma na swoje podwórko, gdzie było więcej wody. Nikt się rybą specjalnie nie interesował, jedynie strażacy z Dziergowic, którzy zabrali ją i wypuścili do swojego stawu.Pan Manfred też jest strażakiem, prezesem OSP w Rudzie. Wraz z kilkoma ochotnikami bierze udział w akcji niesienia pomocy ludziom dotkniętym przez powódź. – We współpracy z sołtysem pomagamy mieszkańcom trzech naszych przysiółków, dowożąc im łódkami jedzenie. Na szczęście sytuacja się już poprawiła u nas, woda nieco opada i oby nie padało – dodaje pan Manfred. Śmieje się z sugestii, że złowił wielką złotą rybkę, która spełni jego trzy życzenia. – Ja mam tylko jedno duże życzenie, żeby nie było już powodzi – odpowiada krótko prezes rudzkiej OSP. A tołpyga pochodzi prawdopodobnie z Zalewu Rybnickiego...
Komentarze