Daramat na cmentarzu: jak głeboko powinna być zakopana trumna?

Wodzisławski sanepid nie stwierdził zagrożenia epidemiologicznego, ale zwróci się do powiatowego nadzoru budowlanego z pytaniem, jak głęboko powinny być posadowione trumny w miejscach pochówku. Chodzi oczywiście o cmentarz w parafii pw. Matki Boskiej Uzdrowienia Chorych w Rydułtowach, na którym kilka dni temu obsunęła się skarpa i zniszczeniu uległo kilkadziesiąt grobów. – Miejsce zostało dwa razy zdezynfekowane wapnem chlorowanym, raz przez obsługę cmentarza, a raz przez pracownika firmy dezynfekującej. Kontrola sanepidu odbyła się wczoraj, nie stwierdziliśmy zagrożenia epidemiologicznego, nie zostały odsłonięte miejsca pochówku – powiedziała nam dzisiaj Barbara Orzechowska, dyrektor wodzisławskiego sanepidu.
Tymczasem Andrzej Strzelec, rydułtowski radny, uważa, że przynajmniej w jednym przypadku trumna została jednak odsłonięta. – Jest to niedopuszczalne, obsunęło się zaledwie pół metra ziemi, a z tego, co wiem, zwłoki powinny być chowane na głębokości około 1,5 metra! Z kolei w prawej części cmentarza, moim zdaniem, w ogóle nie powinno być grobów, ponieważ jest tam nowy nasyp ziemi pozostałej z budowy kościoła – uważa radny Strzelec. Ludzie wciąż nie wiedzą, kto zapłaci za naprawę zniszczonych nagrobków. Ksiądz proboszcz dzisiaj wyjechał.

Komentarze

Dodaj komentarz