Wypiła, a potem wiozła swoje dzieci samochodem

Kobieta kierująca volkswagenem była pijana, kierowca z drugiego samochodu uciekł z miejsca wydarzenia, a pasażer doznał złamania miednicy - to finał wypadku, który miał miejsce wczoraj, około godz. 13.30, na ulicy Czarneckiego w Wodzisławiu. Wypadek spowodowała nietrzeźwa kobieta, która w samochodzie przewoziła dwie swoje córeczki w wieku 6 lat i 1 roku. Matce grozi teraz do 2 lat więzienia.

Jak ustalili policjanci, 28-letnia kobieta na łuku jezdni zjechała na pobocze wjeżdżając w kałużę, a następnie straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na lewy pas i zderzyła się z prawidłowo jadącym z przeciwnego kierunku polonezem. Pijana matka miała w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Na szczęście ani jej, ani jej dzieciom nic się nie stało. Obrażeń ciała w postaci złamania miednicy doznał pasażer poloneza, natomiast jego kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia przed przybyciem policji. Funkcjonariusze badają czy był trzeźwy.

2

Komentarze

  • anonim chłopie!radny nie jeżdzi polonezem ino 01 czerwca 2010 11:56chłopie!radny nie jeżdzi polonezem ino go pije!
  • kierowca warto sprawdzić ? 31 maja 2010 19:19a może to radny z Jastrzębia Zdroju bał się drugiej wpadki?

Dodaj komentarz