Zabrakło jednego seta
Na półfinałach zakończyli kadeci Górnika Radlin swoją przygodę z tegorocznymi rozgrywkami mistrzostw Polski. W turnieju półfinałowym, który odbył się w Częstochowie, drużyna Górnika zajęła trzecie miejsce.
Awans do finałów był w zasięgu ręki radlinian. Zabrakło jednego zwycięskiego seta. W pierwszym meczu podopieczni trenera Marka Przybysza wygrali 3:2 z Delic-Polem Częstochowa. W swoim drugim, bardzo ważnym spotkaniu ulegli 1:3 faworyzowanemu AZS UWM Olsztyn. Jak się okazało, przebieg tego meczu miał decydujący wpływ na losy awansu do finałów. W trzecim spotkaniu pokonali drugą drużynę AZS-u Olsztyn 3:0. Niestety swoje spotkanie wygrał również Delic-Pol, który pokonał pierwszą drużynę z Olsztyna. Wyniki poukładały się w ten sposób, że trzy drużyny, wśród nich również Górnik, miały na swoim koncie po pięć punktów. Niestety do finałów awansowały AZS Olsztyn i Delic-Pol Częstochowa, które drużynę z Radlina wyprzedziły lepszym stosunkiem setów zwycięskich i przegranych.
– Szkoda przede wszystkim meczu z pierwszą drużyną Olsztyna. Gdybyśmy tam wygrali jednego seta więcej, a szanse na to były spore, to wówczas awans mielibyśmy pewny. Spory wpływ na naszą grę miała również dyspozycja naszych czołowych zawodników – Lisieckiego, Paprockiego i Luksa, którzy wcześniej brali udział w meczach kadry Śląska. Chłopcy byli już mocno zmęczeni i nie byli w stanie zaprezentować maksimum swoich umiejętności – ocenia trener Przybysz.

Komentarze

Dodaj komentarz