Ruszyła modernizacja wiaduktu w Kłokocinie. – Teraz już stąd nie wyjedziemy – obawiają się mieszkańcy.
O remoncie mówiło się już od jakiegoś czasu, a mieszkańcy na samą myśl dostawali gęsiej skórki, twierdząc, że zostaną odcięci od świata. Niemal każda rodzina z liczącej ok. 2,4 tys. mieszkańców dzielnicy ma kogoś, kto pracuje lub uczy się poza Kłokocinem. – Roboty zaplanowano w bardzo niefortunnym czasie. Kilka miesięcy temu zamknięto bowiem przejazd ulicą Włościańską w kierunku Żor, gdzie powstaje autostrada. Jedynie wiadukt łączy nas ze światem, w tym z Boguszowicami i centrum Rybnika – podkreśla Ireneusz Witoszek, mieszkaniec Kłokocina, który dojeżdża samochodem do pracy w jastrzębskiej kopalni Zofiówka.
W magistracie nikt jednak nie chciał dyskutować o przesunięciu terminu prac. Teraz ludzie zastanawiają się, jak dojedzie tu np. karetka pogotowia, stracą też przedsiębiorcy, którzy mają tu biznes. Krzysztof Jaroch, magistracki naczelnik wydziału promocji i informacji, odpowiada, że trzeba korzystać z objazdu ulicami Poligonową, Rycerską oraz Kłokocińską w Żorach Roju. Sęk w tym, że obie znajdują się w fatalnym stanie technicznym. Rybnickim Służbom Komunalnym zlecono więc modernizację nawierzchni pierwszej drogi. Skierowano również prośbę do żorskiego magistratu o zmodernizowanie tej drugiej – stwierdza szef wydziału.
– Ulica Kłokocińska zostanie wyremontowana, w ten sposób chcemy wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców dzielnicy. Prace ruszą może jeszcze dziś – powiedział nam w poniedziałek Józef Dziendziel, pełnomocnik prezydenta Żor ds. infrastruktury technicznej i inwestycji. Zdaniem mieszkańców proponowany objazd może okazać się pułapką. W czasie ostatnich deszczów wylał bowiem staw Papierok, zatapiając właśnie ulicę Kłokocińską na długości kilkudziesięciu metrów. Krzysztof Jaroch proponuje jeszcze drugi objazd: gruntową ulicą Dębową w kierunku Rybnika Gotartowic. RSK zostały zobowiązane do jej utwardzenia.
Jak dodaje Krzysztof Jaroch, wiadukt będzie modernizowany w ramach programu, który ma ułatwić dostęp do terenów inwestycyjnych. Roboty prowadzi konsorcjum firm z Rybnika i Częstochowy, a wszystko ma być gotowe do końca grudnia.
Komentarze