Pozbędą się rudery

Jak pozbyć się rudery, która straszy w samym środku wsi, jeśli prywatni właściciele sami nie robią z nią porządku? Gmina Godów zdecydowała się kupić taką szpecącą nieruchomość. Za 25 tys. zł nabyła sześcioarową działkę wraz ze zrujnowanymi zabudowaniami u zbiegu ulic Wierzniowickiej i Powstańców Śląskich w Łaziskach.
Posesja znajduje się w newralgicznym miejscu, na zakręcie drogi. Po wyburzeniu domu będzie tutaj nie tylko porządek, ale także lepsza widoczność. To ważne dla kierowców i przechodniów. – Zyskaliśmy działkę i zarazem bardzo dobre miejsce na lokalizację chodnika, zatoczki autobusowej dla autobusów szkolnych, parkingu oraz przejścia dla pieszych – powiedział nam Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Budynek ma około stu lat, kilka lat temu wypalił się w pożarze. Od dłuższego czasu nie ma użytkownika, mnożyły się tam nawet dzikie wysypiska. Rudera nie ma okien, szpeci i częściowo grozi zawaleniem. Mieszkańcy Łazisk wiele razy zwracali uwagę, żeby zrobić porządek.
Nadzór budowlany przeprowadzał wizje lokalne, gmina przypominała o wykoszeniu trawy czy uporządkowaniu terenu. Właściciele jednak wyprowadzili się i jakby zapomnieli o swoich włościach. Obecnie mieszkają gdzie indziej. Gmina wykupiła więc budynek, a wyburzyć mają go mieszkańcy w czynie społecznym. Czekają obecnie na pozwolenie od konserwatora zabytków, gdyż cała ulica Powstańców Śląskich w Łaziskach Rybnickich jest objęta nadzorem konserwatorskim. Za takie rozwiązanie dziękował na sesji Zdzisław Widenka, sołtys Łazisk.

Komentarze

Dodaj komentarz