Nie ma zgody na takie rozwiązanie!
Zamknięcie ul. Rybnickiej utrudni życie mieszkańcom całego regionu.
To będzie prawdziwa tragedia, bo nasze miasto i tak jest już zakorkowane. Dodatkowo w Boguszowicach i Chwałowicach pojawią się samochody jadące od strony Żor, bo tędy jest najbliżej do centrum Rybnika. Strabag nie powinien wyłączać z ruchu Rybnickiej – apeluje Arkadiusz Mastalerczuk, który dojeżdża samochodem z Boguszowic do pracy w Chwałowicach.
Swoich obaw nie kryje też pani Judyta, która pracuje w jednym z chwałowickich zakładów fryzjerskich. Dojeżdża tu aż z Jejkowic. – Już teraz przejechanie całego Rybnika wszerz i wzdłuż stanowi poważny problem, a potem może być niemożliwe. Największy ruch panuje po godz. 15 – stwierdza.
Do zaprezentowanych przez Strabag rozwiązań komunikacyjnych negatywnie odnieśli się także na spotkaniu wszystkich zainteresowanych stron przedstawiciele Rybnika. – Nie odpowiada nam termin rozpoczęcia prac (przełom lipca i sierpnia) i czas ich trwania (cztery miesiące), jak również brak gwarancji oddania do użytku aktualnie zamkniętego odcinka drogi wojewódzkiej nr 924 pomiędzy Żorami i Bełkiem. Ponadto całkowite zamknięcie Rybnickiej spowodowałoby wyznaczenie objazdów po bardzo zatłoczonych już ulicach Rybnika, m.in. Boguszowickiej i Gotartowickiej. Czekamy na alternatywne rozwiązanie, które zaproponuje Strabag – informuje Lucyna Tyl, rzecznik prasowa magistratu. W biurze głównego wykonawcy uspokajają, że na początku sierpnia na pewno zostanie otwarty przejazd nieczynnym obecnie odcinkiem DW nr 924 pomiędzy Żorami i Bełkiem.
Mieszkańców Żor i Rybnika czeka jeszcze jedno utrudnienie. Jeszcze w tym roku na pewno ruszy remont generalny ulicy Żorskiej od ronda Boguszowickiego do granicy z Rowniem, który ma potrwać... dwa lata. Zakres prac jest ogromny. Droga zyska nową nawierzchnię, pobocze i oświetlenie – wzdłuż szosy stanie 220 latarni. Na długości kilku kilometrów przewidziano aż trzy ronda, na skrzyżowaniach z ulicami: Ligocką, Sygnały i Gotartowicką. Inwestycja pochłonie prawie 59,5 mln zł.
– Nie planujemy całkowitego zamknięcia ulicy Żorskiej, będzie tu obowiązywał przejazd wahadłowy – mówi Lucyna Tyl, rzecznik prasowa rybnickiego magistratu.

Komentarze

Dodaj komentarz