Zwolnienia w PKS-ie
W raciborskim PKS-ie szykuje się restrukturyzacja zatrudnienia. Spółka znajduje się w dobrej kondycji finansowej, ale drastycznie zmniejszyła się liczba przewożonych pasażerów. Ludzie coraz chętniej podróżują swoimi samochodami. Znacznie mniej młodzieży dojeżdża także do szkół.
– Spośród 139 etatów zostanie zlikwidowanych 30. Nie oznacza to, że tyle osób straci pracę. Większość otrzyma nowe umowy na trzy czwarte lub pół etatu. Część jednak dostanie wypowiedzenia. Dotyczy to pracowników wszystkich działów i specjalności, od kierowców i mechaników po pracowników biurowych. Chcemy zrestrukturyzować zatrudnienie w ciągu pół roku. Pozwoli to zaoszczędzić 50-60 tys. zł rocznie, czyli tyle, o ile zmniejszyły się nasze dochody, bo autobusami jeździ dużo mniej pasażerów niż jeszcze kilka lat temu – mówi Kazimierz Kitliński, prezes spółki, która od niedawna jest własnością starostwa powiatowego.
W ramach szukania oszczędności firma zakupiła również nowoczesne autobusy. O ile stare spalały 30 litrów na godzinę, to nowe o połowę mniej. Spółka zaoszczędziła więc z tego tytułu od początku roku 72 tys. zł. – To była trafiona inwestycja, tym bardziej że paliwo drożeje – cieszy się prezes raciborskiego PKS-u.

Komentarze

Dodaj komentarz