Przybyło ulic
W mieście pojawiło się kilkanaście kolejnych nowych ulic. To skutek boomu na budownictwo jednorodzinne, który w ostatnich latach przeżywają Żory.
Wzniesione już domy doczekały się wreszcie adresu, co z pewnością ucieszy ich właścicieli, zwłaszcza że niektórzy już w nich mieszkają. Wypada jednak dodać, że część nowych ulic wytyczono na terenach miejskich niezabudowanych. Nowe domy dopiero na nich staną, choć potrwa to kilka lat. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w dzielnicy Kleszczów, gdzie w zeszły czwartek radni ochrzcili istniejące już ulice, choć jeszcze nie ma tam żadnego domu. To ulice: Srebrna, Śląska, Mazurska, Strzelecka i Ryszarda Goliasza.
Patron tej ostatniej drogi urodził się w 1907 roku właśnie w Kleszczowie (wtedy był on oczywiście samodzielną miejscowością, jako że do Żor włączono go na skutek reformy administracyjnej w 1975 roku). Ukończył studia na Uniwersytecie Poznańskim. Potem pracował jako nauczyciel gimnazjalny w Kościanie, a następnie w Katowicach. Pracował społecznie w Oddziałach Młodzieży Powstańczej, był również współredaktorem pisma „Świetlica”. Po wybuchu drugiej wojny światowej w randze podporucznika walczył w Kampanii Wrześniowej. Zginął w Katyniu, o czym dopiero po latach dowiedzieli się jego bliscy. Znaleźli jego nazwisko na liście ofiar sowieckiej zbrodni.
Nowe drogi pojawiły się także w dzielnicy Osiny. Mają nazwy Jesienna i Zimowa. Obie powstały na gruntach prywatnych, a właściciele zgodzili się na nadanie im nazw. W dzielnicy Rogoźna odtąd będzie istniała ulica Jęczmienną. Część drogi biegnie przez teren prywatny. Z kolei dzielnica Rój wzbogaciła się o ulice: Skośną, Obiegową, Statki i Bartocką.

Komentarze

Dodaj komentarz