W centrum miasta w szybkim tempie przybywa kamienic z gruntownie odnowionymi fasadami. Zachętą do remontów jest ulga podatkowa, z której mogą skorzystać kamienicznicy.
Od kilku już miesięcy oczy rybniczan i przyjezdnych cieszy secesyjna kamienica z efektownymi zdobieniami przy ul. Gliwickiej 4. Na jej parterze otwarto niedawno drogerię znanej międzynarodowej firmy. Renowacją i konserwacją efektownych sztukaterii zajęła się specjalistyczna pracownia konserwatorska z Krakowa.
Każdy właściciel kamienicy położonej w ścisłym śródmieściu, który gruntownie odnowi elewację frontową budynku i widoczną połać dachu, może się ubiegać o zwolnienie z podatku od nieruchomości na okres dziesięciu lat, ale tylko do wysokości faktycznie poniesionych, udokumentowanych wydatków. Uchwała rady miasta precyzuje, jakie roboty trzeba wykonać i w jakim zakresie. Stosowny wniosek trzeba złożyć w urzędzie miasta najlepiej przed rozpoczęciem remontu bądź w jego trakcie. Termin ich składania mija z końcem bieżącego roku.
Jakiś czas temu zakończył się remont czterech innych kamienic. Przy 13 następnych prace już trwają bądź rozpoczną się w najbliższym czasie, a w przypadku czterech właściciele i urzędnicy magistratu poczynili już wstępne uzgodnienia. Przypomnijmy, że ścisłe centrum miasta to strefa objęta nadzorem konserwatorskim i właściciele remontujący swoje kamienice i tak muszą uzgadniać z miejskim konserwatorem zabytków wszelkie zmiany w ich wyglądzie, np. kolor tynków, kształt i rodzaj wstawianych okien itd.
Po zakończeniu remontu właściciel przedstawia w urzędzie miasta faktury za materiały i robociznę, a urzędnicy sprawdzają, czy wszystko wykonano zgodnie z wcześniejszymi uzgodnieniami i wytycznymi uchwały.
Jak informuje Krystian Dziurok, naczelnik magistrackiego wydziału podatków, do tej pory złożono już 19 wniosków o zwolnienie z tego tytułu z podatku od nieruchomości. Autorzy pierwszych sześciu wniosków, dotyczących czterech odnowionych kamienic (jedna z nich ma trzech współwłaścicieli), od początku 2010 roku nie płacą już podatku. W przypadku tych sześciu właścicieli suma podatkowych zwolnień w skali roku wyniesie 28 tys. zł.
– To dobry pomysł, bo wcześniej nie mogliśmy liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony urzędu miasta. Ja sam będę korzystać ze zwolnienia dopiero od nowego roku, już po zakończeniu remontu. Dla właścicieli kamienic lepiej by było, gdyby miasto na bieżąco finansowało jakieś 20 proc. remontu. Przy obecnym rozwiązaniu jesteśmy zmuszeni brać kredyty, a te przecież kosztują i podrażają koszty całego remontu – powiedział nam Andrzej Korbasiewicz, właściciel kamienicy w centrum Rybnika.
Odnawiają elewacje kamienicznicy, odnawia i miasto. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej zapowiedział właśnie, że wkrótce rozpocznie remont czterech zabytkowych kamienic przy ul. św. Antoniego poza ścisłym centrum miasta. To secesyjne i neoklasycystyczne kamienice z przełomu XIX i XX wieku o efektownych fasadach. Przetarg na gruntowny remont ich elewacji ma zostać rozstrzygnięty jeszcze w sierpniu. Na dziś, 11 sierpnia, zaplanowano otwarcie ofert.
Komentarze