Rumuni chcieli wwieźć do Polski pięć ton nielegalnego złomu

Funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w rejonie Chałupek nielegalny transport odpadów z Rumunii.
– W wytypowanych do kontroli samochodach dostawczych fiat i mercedes znaleziono ponad pięć ton złomu miedzi i mosiądzu. Były to m.in. przewody, rurki, ścinki blachy i elementy różnych urządzeń, np. nagrzewnice do term gazowych. Zgodnie z przepisami przewożenie tego rodzaju odpadów na terytorium Polski jest możliwe dopiero po uzyskaniu zezwolenia od głównego inspektora ochrony środowiska. Kierujący pojazdami dwaj obywatele Rumunii nie mieli takiego dokumentu. Nielegalny złom wieźli do jednej z firm w województwie dolnośląskim – informuje ppłk Cezary Zaborski, rzecznik prasowy śląskich pograniczników.
Złom został zabezpieczony. Inspekcja środowiska zdecyduje, co z nim zrobić. Zatrzymani Rumuni dobrowolne poddali się karze jednego roku pobawienia wolności, którą warunkowo zawieszono na dwa lata. Firmom, które uczestniczą w nielegalnym transportowaniu odpadów przez granice państwowe, grozi kara finansowa od 50 do 300 tys. zł. Tak stanowi prawo międzynarodowe.

Komentarze

Dodaj komentarz