Za zasługi


Rozwiązano wydział gospodarki komunalnej, którego zadania przejęły trzy inne wydziały; gospodarkę odpadami komunalnymi oraz ich składowisko będzie teraz nadzorować wydział ekologii. Zbiorowym zaopatrzeniem mieszkańców w wodę i odprowadzaniem ścieków oraz sprawami związanymi z ochroną przeciwpożarową i opieką nad zwierzętami będzie się zajmował nowo powstały wydział infrastruktury miejskiej i inwestycji. Z połączenia wydziału spraw społecznych oraz biura ds. kultury i sportu powstał wydział polityki społecznej. Nowością jest również powołanie do życia nieobsadzonego jeszcze stanowiska asystenta prezydenta miasta. W nazwach kilku wydziałów i biur urzędu zaszły kosmetyczne zmiany.Efektem zmian organizacyjnych są ruchy kadrowe. Arkadiusz Skowron, który do tej pory był kierownikiem nieistniejącego już biura kultury i sportu, został dyrektorem Ośrodka Rekreacji i Rehabilitacji „Bushido”. Pełniący tę funkcję do tej pory Janusz Taranczewski przeszedł z kolei do miejskiego ośrodka sportu i rekreacji. Michał Zorychta (wcześniej Zakład Lecznictwa Ambulatoryjnego) pełni obowiązki naczelnika nowego wydziału infrastruktury miejskiej i inwestycji. Trwają poszukiwania kandydata na stanowisko naczelnika wydziału rozwoju, promocji gospodarczej i integracji europejskiej.Jedni przestali pracować w magistracie, inni zaczęli. Posadę w wydziale edukacji urzędu otrzymał Gabriel Cyrulik, 29-letni nauczyciel historii z pięcioletnim ledwie stażem pracy. Od półtora roku był nauczycielem doradcą ds. edukacji europejskiej, czyli jedynym chyba metodykiem od przedmiotu, którego nie ma. Ten awans nie powinien jednak nikogo dziwić. W czasie ostatnich wyborów samorządowych i poprzedzającej je kampanii wyborczej Cyrulik zasłużył się jako pełnomocnik Bloku Samorządowego Rybnik, w barwach którego wystartowali w wyborczym wyścigu prezydent Adam Fudali i jego zastępca, zwierzchnik rybnickiej oświaty Jerzy Frelich. Blok wygrał i teraz konsumuje sukces wyborczy, spłacając przy okazji dług wdzięczności. Częściowo spłacił go już w październiku ubiegłego roku, gdy z okazji dnia nauczyciela, kilkanaście dni przed wyborami, Gabriel Cyrulik otrzymał nagrodę prezydenta miasta. Jak powiedział nam naczelnik wydziału edukacji Tadeusz Szostok, jego nowy podwładny będzie się zajmować m.in. realizacją europejskich programów edukacyjnych i promocją integracji europejskiej. Swoją drogą to ciekawe: miasto musi dokładać ze swego budżetu do utrzymania szkół, bo rządowe subwencje są zbyt małe. Ten sam rząd, który zaniedbuje edukację, wydaje jednak kokosy na kampanię, w czasie której przekonuje się widzów telewizji publicznej, że renifery w Finlandii są szczęśliwsze od chwili przystąpienia tego kraju do Unii. Samorządowcy są jednak wyrozumiali i opłacając świeżo upieczonego, kreatywnego urzędnika, pomogą rządowi wychować całe roczniki euroentuzjastów.

Komentarze

Dodaj komentarz