Prezes Odry zrezygnował

Dariusz Kozielski złożył rezygnację z funkcji prezesa Odry. Sprawą jego dymisji wczoraj zajęła się rada nadzorcza spółki. Jej posiedzenie zakończyło się już po zamknięciu tego numeru „Nowin”.
Kozielski unikał kontaktów z dziennikarzami. Nieoficjalnie wiadomo, że do rezygnacji skłoniła go postawa czeskiego udziałowca Odry, który po przejęciu większościowego pakietu akcji nie uruchomił żadnych pieniędzy na bieżące funkcjonowanie klubu. Na sobotni mecz do Gorzowa Wielkopolskiego drużyna Odry znów pojechała za pożyczone pieniądze. Kozielski od dawna nie ukrywał, że interesuje go budowa silnego klubu w oparciu o zdrowe zasady. Miały one zapanować w Odrze po wyjaśnieniu sytuacji własnościowej. Od momentu przejęcia przez czeską firmę Rovina kontroli nad spółką minęło już dziesięć dni, a klub nadal nie ma na pensje dla zawodników i trenerów. Kozielski był nakłaniany do objęcia ważnego stanowiska w zarządzie Centrozapu SA, który przejął niedawno GKS Katowice. Namawiał go do tego Ireneusz Król, prezes firmy. Ponoć rozmawiał też z kierownictwem Zagłębia Sosnowiec.

Czytaj też: Jak Czesi w Odrze

Komentarze

Dodaj komentarz