Najlepsi siłacze rybnickiego turnieju z Mariuszem Strzelińskim / Wacław Troszka
Najlepsi siłacze rybnickiego turnieju z Mariuszem Strzelińskim / Wacław Troszka
W asyście Mariusza Strzelińskiego, dwukrotnego mistrza świata w kulturystyce, w sobotnie popołudnie w rybnickim Realu rozegrano finały rozpoczętych w piątek otwartych mistrzostw Rybnika w wyciskaniu sztangi leżąc. Po zważeniu każdemu zawodnikowi zakładano na sztangę ciężar, który stanowił połowę jego ciężaru ciała. W kategorii do lat 18 zwyciężył Arkadiusz Gaszka, który podniósł sztangę aż 65 razy. W rywalizacji dorosłych bezkonkurencyjny okazał się 25-letni rybniczanin Rafał Pielczyk, który swoje 42 kg podniósł równe sto razy.
– Bardziej od kulturystyki podoba mi się rywalizacja strongmanów. Trenuję co drugi dzień w siłowni, którą urządziłem w mieszkaniu, ale zaczęło się od siłowni w piwnicy jednego z familoków w Rybniku Niedobczycach, dokąd zabrał mnie mój kolega, gdy miałem 17 lat – mówi mistrz Rybnika, któremu kibicowała w Realu żona Monika i 15-miesięczna córka Nikola.
Związany z firmą Olimp Mariusz Strzeliński pozował też do zdjęć i udzielał początkującym siłaczom fachowych porad.
1

Komentarze

  • Bernadka M :)v 16 października 2010 23:02Brawo Rafał!

Dodaj komentarz