Brzmi to niewiarygodnie, ale jest faktem: 33-letni mężczyzna, który próbował okraść wczoraj wieczorem (7 września) jeden z żorskich barów, zasnął. Mieszkaniec Rybnika po włamaniu do lokalu przy Rybnickiej zdążył splądrować jego wnętrze po czym usnął przy jednym ze stolików. W drzemce nie przeszkadzał mu nawet alarm uruchomiony tuz po jego wejściu do baru.
Powiadomiona w ten sposób firma ochroniarska wraz z właścicielem lokalu znalazła na miejscu śpiącego mężczyznę. Okazało się, że dostał się do środka przez drzwi wejściowe. najwyraźniej opadł z sił pod wpływem alkoholu. Jak się okazało miał w wydychanym powietrzu ponad 2 promile.
Teraz za włamanie grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze