Stop dla Zielonego Śląska
W miniony piątek, 17 września, starosta wodzisławski cofnął firmie Zielony Śląsk zezwolenie na odzysk odpadów na terenie byłej cegielni w Rydułtowach.
- Wraz z trzema pracownikami starostwa przeprowadziłem kontrolę na terenie działania firmy i stwierdziliśmy szereg nieprawidłowości. Do rekultywacji wyrobiska wykorzystywano odpady, które nie zostały dopuszczone do odzysku, w przypadku niektórych odpadów została przekroczona ilość określona w zezwoleniu, nawet o kilkadziesiąt tysięcy ton, ponadto w technologii tak zwanej masy izoling stosowano odpady niedozwolone i nie uwzględnione w opisie patentowym. Właśnie otrzymaliśmy pismo z firmy z Tarnowskich Gór, która wypowiedziała Zielonemu Śląskowi umowę licencyjną na stosowanie właśnie tej technologii – mówi Tadeusz Skatuła, wicestarosta wodzisławski.
Przypomnijmy, że działalność firmy Zielony Śląsk wzbudziła opór mieszkańców, którzy narzekają na smród i obawiają się o zdrowie. Reprezentujący mieszkańców Marek Wystyrk, prezes Stowarzyszenia Nasze Miasto w Rydułtowach, uważa, że decyzja starosty to bardzo malutki kroczek ku rozwiązaniu tego problemu. - Decyzja nie ma rygoru natychmiastowej wykonalności, a więc odpady dalej będą zalegać na terenie byłej cegielni, a firma może się odwołać od decyzji. Co to dla nas zmienia? Kto posprząta? - pyta Marek Wystyrk.
Jutro, w czwartek, o godz. 13 rozpoczyna się się sesja rady powiatu wodzisławskiego. Sprawa firmy Zielony Śląsk z pewnością zostanie poruszona, o czym poinformujemy.
1

Komentarze

  • rydułtowik Moje Miasto 29 września 2010 09:51z tego co wiem to to stowarzyszenie nazywa się Moje Miasto - sammłodziki jak na rydułtowy

Dodaj komentarz