Żarówki zastąpią diody na dworcu
Ze ściany frontowej remontowanego od dłuższego czasu dworca PKP zniknął żarówkowy zegar, najbardziej chyba charakterystyczny element tego gmachu. Jak dowiedzieliśmy się w PKP, zegar nie zniknie z frontonu budynku, ale zostanie zastąpiony zegarem nowej generacji, świecącym czerwonymi diodami. Będzie on nieco większy od poprzedniego i będzie pokazywał nie tylko godzinę, ale też datę i temperaturę powietrza. Wszystko wskazuje na to, że nowe urządzenie zostanie zamontowane nad głównym wejściem do budynku dworca w ciągu najbliższych tygodni. Oby wyrazisty zegar przemawiał też do samych kolejarzy, przypominając, jak drogi jest czas pasażerów i jak cenna wobec tego punktualność kolei.
Kiedyś według kursujących pociągów można było rzekomo regulować zegarki. Gdyby dzisiaj próbować to robić, mogłoby się okazać, że oto wylądowaliśmy w innej strefie czasowej.

Komentarze

Dodaj komentarz